Po części autobiograficzna, jest szczytowym osiągnięciem pisarstwa węgierskiego prozaika mieszkającego na Słowacji. Mimo że jej akcja dzieje się głównie na słowacko-węgierskiej prowincji, powieść przekracza granice dyskursu mniejszościowego i kieruje się w stronę powieści otwartej. Tematycznie jest ona bardzo bliska spraw, które obecnie rozpalają dyskusje tożsamościowe w większości krajów Europy Środkowej. Ta intelektualna proza będzie nie lada gratką dla każdego czytelnika, który lubi i eksperyment formalny, i soczystą narrację. Będzie też interesująca dla badaczy idei, albowiem Grendel daje w niej idealny przekrój stanu ducha środkowoeuropejskiego w drugiej połowie XX wieku.
Twórczość Lajosa Grendela nie jest obca polskim czytelnikom. W 2014 roku ukazał się u nas zbiór opowiadań Poświęcenie hetmana (Vezéráldozat, 1996), w 2016 roku powieść Dzwony Einsteina (1992, Einstein harangjai) – obie staraniem Biura Literackiego – a w 2018 roku oficyna Pogranicze wydała Życie w cztery tygodnie (Négy hét az élet, 2011).
Opowieść o duchu prowincji z zagadką kryminalną w tle, przedstawiona z punktu widzenia wielu postaci, których losy łączy miejsce, miasteczko na słowacko-węgierskim pograniczu. Bohaterów powieści scalają pasywizm i oportunizm, dla pocieszenia zwane tutaj umiejętnościami adaptacyjnymi. Pewnie stąd w tytule słowo „szajka”.
Ci pozornie niezwiązani ze sobą ludzie mimo wszystko są zorganizowani – jednoczy ich pragnienie życia płynącego z prądem dziejów. Zależy od nich niewiele, w nierozerwalnym splocie przeznaczenia i przypadku wyraźnie dominuje przypadek. Wolność, która jest kwestią wyboru, rozumieją jako dążenie do przyjemności, bo, jak mówi jedna z bohaterek powieści: „Od wolności lepsze jest ciupcianie, no i leczo”. Ten amoralny świat obserwuje i opisuje nadrzędny narrator, który niby wędrowniczek przerzuca sobie przez ramię kij zwieńczony siatką o drobnych oczkach i odbywa kurs po okolicy, chwytając ludzkie głosy i dźwięki miejsc, zanim wślizgną się pod progi domów, wnikną w mury kamienic i wtopią w kurz na poddaszach. Szajka to kronika dwudziestego wieku z perspektywy powiatowej i gminnej Europy Środka.
👉Miłosz Waligórski, tłumacz książki w ramach programu „Portrety przekładu” opowiada o książce Lajosa Grendela „Szajka”: https://dzientlumacza.pl/tlumacz/milosz-waligorski/
Publikację dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Patronat medialny:
Wydawca: Biblioteka Słów (imprint Biblioteki Analiz) | Projekt okładki: Aleksandar Ćirlić | Format: 130 x 200 mm | Liczba stron: 204 | Okładka miękka ze skrzydełkami | ISBN: 978-83-958867-0-6| cena 29,90 zł|
Brak komentarzy