Wacław Holewiński, znakomity pisarz, autor cenionych powieści historycznych, m.in. tryptyku „Pogrom 1905”, „Pogrom 1906” i „Pogrom 1907” oraz niedawno wydanej powieści „Krew na rękach moich”, tak napisał o „Strunie/Wyspie Nazino” Stefana Türschmida: „Mam wrażenie, że nawet ci z nas, którzy się pasjonują historią, nie do końca zdają sobie sprawę z okrucieństwa jakie 'swoim’ zafundowała władza sowiecka, o skali cierpienia, odczłowieczenia, tortur. Stefan Türschmid wiedział, był znakomitym 'kolekcjonerem’ szczegółu tych zbrodni”.
Cała recenzja dostępna jest tutaj: https://pisarze.pl/2021/06/15/waclaw-holewinski-mebluje-glowe-ksiazkami-215/?fbclid=IwAR2N_HnVDhNyq-BqiNENddlgNth_USIk1EAKqqZ1tu14FmW-uACCp6cBNM4
Brak komentarzy
Możliwość komentowania jest wyłączona.